Od 1 stycznia 2024 roku płaca minimalna w Polsce wyniesie 4242 zł brutto, zaś od 1 lipca będzie 58 zł większa, czyli łącznie 4300 zł brutto. Jak co roku na wielu branżowych stronach internetowych pojawia się szereg kalkulacji i rozliczeń związanych ze wskazaną podwyżką sugerujących kolejny, znaczny wzrost kosztów zatrudnienia kierowców zawodowych. Okazuje się jednak, że w rzeczywistości przyszłoroczny wzrost płacy minimalnej nie wymaga żadnych zmian w umowach o pracę ani jakichkolwiek warunków zatrudnienia dla większości zatrudnionych w branży. Co więcej, zgodnie z obowiązującymi przepisami wzrost płacy minimalnej nie oznacza automatycznie obowiązku podniesienia wynagrodzenia zasadniczego.
Wszechobecne w sieci Internet różnorakie analizy wzrostu kosztów zatrudnienia kierowców pomijają dość istotny element: definicję „płacy minimalnej”. Okazuje się bowiem, że większość kierowców już teraz otrzymuje płacę miesięczną, znacznie wyższą od wynagrodzenia minimalnego – oznacza to, że w tych konkretnych przypadkach podniesienia wynagrodzenia „bazowego” nie jest obowiązkowe.
Takie podejście do problematyki płacy minimalnej z pewnością nie będzie cieszyło kierowców zawodowych – jednak aby ostudzić ewentualne emocje w tym zakresie, należy (rzetelnie) prześledzić zakres regulacji prawnych, obowiązujących w komentowanym zakresie. Przede wszystkim zgodnie z art. 6 ust. 1 ustawy z dnia 10 października 2002 r. o minimalnym wynagrodzeniu za pracę, wysokość wynagrodzenia pracownika zatrudnionego w pełnym miesięcznym wymiarze czasu pracy nie może być niższa od wysokości minimalnego wynagrodzenia ustalonego w trybie art. 2 i art. 4. Zgodnie z art. 4 tejże ustawy do obliczenia wysokości wynagrodzenia pracownika przyjmuje się przysługujące pracownikowi składniki wynagrodzenia i inne świadczenia wynikające ze stosunku pracy, zaliczone według zasad statystyki zatrudnienia i wynagrodzeń określonych przez Główny Urząd Statystyczny do wynagrodzeń osobowych, z zastrzeżeniem ust. 5. Powyższe oznacza, że termin „wynagrodzenie minimalne” obejmuje nie tylko „wynagrodzenie zasadnicze”, określone w umowie o pracę, ale wszystkie inne składniki wynagrodzenia, które zwykle są wypłacane kierowcy, w tym np. płaca zagraniczna. Wskazać należy, że art. 6 ust. 5 tejże ustawy wskazuje jednoznacznie, które składniki wynagrodzenia nie wchodzą w skład tzw. płacy minimalnej. Składnikami wyłączonymi zatem są:
nagroda jubileuszowa;
odprawa pieniężna przysługująca pracownikowi w związku z przejściem na emeryturę lub rentę z tytułu niezdolności do pracy;
wynagrodzenie za pracę w godzinach nadliczbowa;
dodatek do wynagrodzenia za pracę w porze nocnej;
dodatek za staż pracy.
Z kolei w umowach o pracę zawieranych z kierowcami zawodowymi stosuje się szereg (różnych) składników wynagrodzenia, na które składają się:
Wynagrodzenie zasadnicze,
Ryczałt za godziny nadliczbowe,
Ryczałt za pracę w porze nocnej,
Zaliczka na poczet dyżuru,
Dodatki frekwencyjne (za obecność)
Dodatki za pracę za granicą (zagraniczna płaca minimalna),
Premie wydajnościowe i eksploatacyjne.
Jeżeli suma wynagrodzenia zasadniczego, zaliczki na poczet dyżuru, i pozostałych dodatków daje wartość wyższą niż płaca minimalna, wówczas pracodawca nie ma obowiązku podejmowania żadnych działań zmierzających do zmiany wynagrodzeń od stycznia 2024 roku.
Powyższe nie oznacza, że przewoźnicy nie odczują żadnych realnych zmian w związku z nową płacą minimalną, choć będą one dość symboliczne. Mianowicie: jedyny składnik uzależniony wprost od wartości płacy minimalnej to wynagrodzenie za pracę w porze nocnej. Zgodnie bowiem z art. 151 ( 8 ) Kodeksu pracy pracownikowi wykonującemu pracę w porze nocnej przysługuje dodatek do wynagrodzenia za każdą godzinę pracy w porze nocnej w wysokości 20% stawki godzinowej wynikającej z minimalnego wynagrodzenia za pracę, ustalanego na podstawie odrębnych przepisów.
Oczywiście przewoźnik ma pełne prawo decydowania o podwyżkach w sposób dowolny (lub wynikający z wewnętrznych uregulowań) uzależniony od osiąganego dochodu; w obecnym kształcie obowiązujących przepisów prawa pracy nie ma jednak obowiązku zrównywania wynagrodzenia zasadniczego (podstawowego) do wynagrodzenia minimalnego. Jak wspomniano powyżej, suma składników wynagrodzenia powinna dawać wartość co najmniej wynagrodzenia minimalnego, a wysokość wynagrodzenia ponad wartość płacy minimalnej zależy wyłącznie od umowy pomiędzy przewoźnikiem a kierowcą.
Na marginesie: w dniu 5 stycznia 2023 roku organizujemy dla przewoźników bezpłatny WEBINAR dotyczący całokształtu prawidłowego rozliczenia kierowców zawodowych, rozliczenia podatków, ZUS-u, kosztów podróży, z korzyściami zarówno po stronie pracodawcy jak i pracownika (niestety mniej korzystnych dla budżetu państwa). Szczegóły niebawem na naszym Facebook Fanpage oraz na csk.pl. Zapraszamy!